elwiska3 pisze: 20 mar 2024, 10:11
Pokaż dzieciaki - dawno ich nie było. A Marian Ii Hela zawsze cos fajnego wymyślą.
Dzisiaj tylko Hela, towarzyszaca przy wszystkich czynnościach

- khal1.jpg (193.12 KiB) Przejrzano 4772 razy

- khal2.jpg (286.57 KiB) Przejrzano 4772 razy
Ze spraw bieżących, to podjęliśmy ostatnio próby zmiany im jedzenia, kompletna porażka. Gussto poszło do śmieci. Woleli być głodni niż to jeść

widać, że byli nieszczęśliwi, bo nie dostawali tego co lubią i w ogóle przestali się upominać o jedzenie...
Ja nie bardzo wiem co robić, bo na mokre to co lubią ich nie przestawi, bo to jednak słaba karma. A innych niż filety z tuńczyka nie ruszą.
Dawałam ostatnio Mordimusiowi wapń i te suplementy na nerki, nie wiem na ile pomogły, bo po jakimś czasie też przestał to jeść. O ile tabletkę w niego wcisnę, to ten proszek już musi być z czymś wymieszany. A drogie to cholerstwo jest i też szło do śmieci razem z jedzeniem
