Strona 2 z 2
Re: Hot Horacy
: 23 lis 2024, 14:04
autor: elwiska3
O matko co się stało?
To młodziutki kot był.
Żegnaj Horacy
Przytulam

Re: Hot Horacy
: 23 lis 2024, 15:11
autor: ludzki77
elwiska3 pisze: 23 lis 2024, 14:04
O matko co się stało?
To młodziutki kot był.
Żegnaj Horacy
Przytulam
Tak naprawdę to nie wiadomo co się stało. Horacy co prawda miał chore nerki ale w stadium 1 badania były w normie na tyle dobre, że nie musiał przyjmować żadnych leków, tylko karma Renal. Był w dobrej formie , poprzedzającego dnia biegał z naszą 1,5 roczną łaciatą kotką brytyjską. W tym dniu też przyszedł na śniadanie z doskonałym apetytem, później przyszedł na poranne głaskanie (stanie jak się okazało). Miał taki zwyczaj, że zawsze przychodził na biurko, gdzie pracuje spać przy klawiaturze. Akurat tego dnia miejsce przy klawiaturze zajęła kotka, (zazwyczaj tego nie robiła). Horacy przyszedł i już nie wszedł na biurko bo było zajęte pogłaskałem go na podłodze, po czym po kilku minutach poszedł spać do siebie domku. Bardzo mi smutno że tego dnia nie był na biurku bo ostatnie głaskanie było bardzo krótkie. On zawsze w tym domku śpi zimą bo jest ciepło i stoi przy kaloryferze.
Tak jak poszedł do domku ułożył się w pozycję jak do snu i zasnął już na zawsze... , odkryłem to dopiero pod wieczór wyglądał jakby zwyczajnie spał ;(
Re: Hot Horacy
: 24 lis 2024, 01:02
autor: Dynastia
Historia prawie filmowa, niestety prawdziwa, podobnie jak smutek… Bardzo, bardzo współczujemy

Re: Hot Horacy
: 24 lis 2024, 08:17
autor: maga
Współczuję.

Re: Hot Horacy
: 24 lis 2024, 22:06
autor: ludzki77
Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia. Brakuje mi koteczka, zawsze ze mną spał na klawiaturze podczas pracy, teraz już nie będzie wskakiwał na biurko na poranną porcję głasków ;( Druga koteczka też zagląda po pokojach i szuka Horacego.
Tuż przed odejściem Horacego wydarzyła się taka niespotykana sytuacja. Nasza 1,5 roczna kotka nie miała zwyczaju wskakiwać do łóżka i mruczeć. Jednak na dwa dni przed zaczęła to robić dokładnie w ten sam sposób jak wcześniej to miał w zwyczaju Horacy. Czyżby coś wyczuwała wcześniej?
Re: Hot Horacy
: 24 lis 2024, 22:37
autor: Jaskier
Bardzo współczuję, straszna historia

Re: Hot Horacy
: 25 lis 2024, 11:43
autor: Moni_Q
Re: Hot Horacy
: 25 lis 2024, 22:16
autor: Dorszka
Wyrazy współczucia raz jeszcze, bardzo przykro...
Re: Hot Horacy
: 27 lis 2024, 21:52
autor: Mago
Bardzo współczuję straty przyjaciela
