
Celinka & Jadzia
Re: Celinka & Jadzia
Sorry, że tak post pod postem, ale dopiero teraz zobaczyłam, Dorota, mam nadzieję, że nie mieszkacie blisko tej bomby? 

- dorota_karioka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 186
- Rejestracja: 16 kwie 2022, 15:29
- Lokalizacja: Lublin
Re: Celinka & Jadzia
Nie, nie. Mieszkamy na obrzeżach miasta na szczęścieMoni_Q pisze: 11 sie 2023, 08:35 Sorry, że tak post pod postem, ale dopiero teraz zobaczyłam, Dorota, mam nadzieję, że nie mieszkacie blisko tej bomby?![]()

Dorota
- dorota_karioka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 186
- Rejestracja: 16 kwie 2022, 15:29
- Lokalizacja: Lublin
Re: Celinka & Jadzia
Celinka zaczęła załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne w ogródku, obok moich traw ozdobnych
Dziś, choć widziała że ja patrzę, wykopała sobie dołek i walnęła kupę
Nie reaguję bo i tak nie zdołam przypilnować, liczę że jak pogoda się popsuje to ona wróci do kuwety.
A Jadzia ma rozwolnienie/biegunkę, tzn już wygląda na to, że wychodzimy z tego z pomocą weterynarza. Ciekawe czy coś zjadła, czy to może odbił się stres przeprowadzki

Dziś, choć widziała że ja patrzę, wykopała sobie dołek i walnęła kupę

Nie reaguję bo i tak nie zdołam przypilnować, liczę że jak pogoda się popsuje to ona wróci do kuwety.
A Jadzia ma rozwolnienie/biegunkę, tzn już wygląda na to, że wychodzimy z tego z pomocą weterynarza. Ciekawe czy coś zjadła, czy to może odbił się stres przeprowadzki

Dorota
Re: Celinka & Jadzia
Wystaw kuwetę do ogrodudorota_karioka pisze: 22 sie 2023, 23:13 Celinka zaczęła załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne w ogródku, obok moich traw ozdobnych![]()
Dziś, choć widziała że ja patrzę, wykopała sobie dołek i walnęła kupę![]()
Nie reaguję bo i tak nie zdołam przypilnować, liczę że jak pogoda się popsuje to ona wróci do kuwety.
A Jadzia ma rozwolnienie/biegunkę, tzn już wygląda na to, że wychodzimy z tego z pomocą weterynarza. Ciekawe czy coś zjadła, czy to może odbił się stres przeprowadzki![]()

Tudor ok. 17.06.2017
Saladyn 07.07.2018
Mieszko I ok. 10.05.2019
Leszko Biały ok.10.05.2019
Saladyn 07.07.2018
Mieszko I ok. 10.05.2019
Leszko Biały ok.10.05.2019
- dorota_karioka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 186
- Rejestracja: 16 kwie 2022, 15:29
- Lokalizacja: Lublin
Re: Celinka & Jadzia
Celinka w okolicznościach przyrody 

- Załączniki
-
- IMG_20230906_135512.jpg (4.67 MiB) Przejrzano 2056 razy
Dorota
Re: Celinka & Jadzia
Dziewczyny już czują, że są u siebie? Poza atrakcjami kuwetowymi...?
Bajka, ogród dla kotów to bajka

Bajka, ogród dla kotów to bajka



Re: Celinka & Jadzia
I tyle trawy!!! 

Tudor ok. 17.06.2017
Saladyn 07.07.2018
Mieszko I ok. 10.05.2019
Leszko Biały ok.10.05.2019
Saladyn 07.07.2018
Mieszko I ok. 10.05.2019
Leszko Biały ok.10.05.2019
- dorota_karioka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 186
- Rejestracja: 16 kwie 2022, 15:29
- Lokalizacja: Lublin
Re: Celinka & Jadzia
Raczej tak. Mają już swoje miejsca.Moni_Q pisze: 06 wrz 2023, 14:32 Dziewczyny już czują, że są u siebie? Poza atrakcjami kuwetowymi...?
Bajka, ogród dla kotów to bajka![]()
![]()
![]()
Ogród mam wrażenie że je fascynuje, ale chyba nie do końca jeszcze jest to taka zdrowa fascynacja. Myślę że może je też trochę stresować. Nowe otoczenie, nowe odgłosy, płaczące dzieci i szczekające psy od czasu do czasu. I mamy sąsiadów przez płot po obu stronach, więc dziewczyny ich widzą. Sąsiedzi są spoko na szczęście. Dziewczyny już nie uciekają na ich widok. Jednak myślę że 1 miesiąc to za mało aby przywyknąć. Ale znowu nie są tak jawnie zestresowane, nie chodzą z podkulonymi ogonami. Więc pewnie wyolbrzymiam. Ale ogólnie widać że bardzo im się podoba.
Przez ogród zmieniły się pory spania. Jak my wstajemy między 8 a 9, to dziewczyny kiedyś wstawały z nami mniej więcej. A teraz Celinka wstaje o 16

Czyli większą część nocy spędza w ogrodzie.
Jest tu też fajna szafa wbudowana w ścianę bo ma osobne wejście dla kotów. Tam im zrobiłam łóżeczka i chętnie korzystają.
Dorota
- dorota_karioka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 186
- Rejestracja: 16 kwie 2022, 15:29
- Lokalizacja: Lublin
Re: Celinka & Jadzia
Taaaak!
Fajnie jest się nawpychać trawy w ogródku i pędem do domu wrócić żeby się wychawtować

Dorota
Re: Celinka & Jadzia
Zaintrygowała mnie ta szafadorota_karioka pisze: 06 wrz 2023, 18:48 Raczej tak. Mają już swoje miejsca.
Ogród mam wrażenie że je fascynuje, ale chyba nie do końca jeszcze jest to taka zdrowa fascynacja. Myślę że może je też trochę stresować. Nowe otoczenie, nowe odgłosy, płaczące dzieci i szczekające psy od czasu do czasu. I mamy sąsiadów przez płot po obu stronach, więc dziewczyny ich widzą. Sąsiedzi są spoko na szczęście. Dziewczyny już nie uciekają na ich widok. Jednak myślę że 1 miesiąc to za mało aby przywyknąć. Ale znowu nie są tak jawnie zestresowane, nie chodzą z podkulonymi ogonami. Więc pewnie wyolbrzymiam. Ale ogólnie widać że bardzo im się podoba.
Przez ogród zmieniły się pory spania. Jak my wstajemy między 8 a 9, to dziewczyny kiedyś wstawały z nami mniej więcej. A teraz Celinka wstaje o 16![]()
Czyli większą część nocy spędza w ogrodzie.
Jest tu też fajna szafa wbudowana w ścianę bo ma osobne wejście dla kotów. Tam im zrobiłam łóżeczka i chętnie korzystają.

U nas też w lecie godziny urzędowania się zmieniają radykalnie, całe noce spędzają na balkonach, a w ciągu dnia śpią. Jeszcze teraz, mimo że noce już chłodne to rano towarzystwo na śniadanie schodzi z balkonu
