Jest pod dobrą opieką, w niedzielę będzie pobrana krew po tygodniu intensywnego leczenia, Tytus ogólnie ma się dobrze, elegancko je, pije i załatwia się, wprowadzona została dieta, leki i wielka troska.
Wyślijcie nam trochę pozytywnej energii, na pewno nie zaszkodzi
